Zamknij

Pijany 36-latek z pow. słupskiego doniósł na siebie, że ma narkotyki

11:00, 19.09.2024 PAP
Skomentuj PAP PAP

Około godziny 22.30 funkcjonariusze Komendy Stołecznej w Warszawie otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie na ul. Łopuszańskiej. Ze zgłoszenia wynikało, że ma narkotyki. Na miejsce natychmiast zostały wysłane służby mundurowe.

Nietypową interwencję przeprowadził w środę wieczorem, wspólny patrol  warszawskiej straży miejskiej i policji w stołecznej dzielnicy Włochy. Mieszkaniec woj. pomorskiego doniósł sam na siebie, że ma narkotyki i chce być zatrzymany. Funkcjonariusze przychylili się do jego prośby.

- We wskazanym w zgłoszeniu miejscu przebywał 36-letni mieszkaniec powiatu słupskiego. Oświadczył, że ma przy sobie narkotyki, które kupił od nieznanego taksówkarza i chce zostać zatrzymany. Na dowód swoich słów podał funkcjonariuszom plastikowy woreczek zawierający biały proszek - przekazali strażnicy.

Mężczyzna powiedział patrolowi, że to amfetamina. Funkcjonariusze zabezpieczyli foliową torebkę z proszkiem, mężczyznę skuli i przewieźli do komisariatu we Włochach. Przeprowadzony tam test wykazał, że biały proszek to mefedron. Mężczyzna został zatrzymany. Mężczyźnie grozi kara nawet do trzech lat więzienia. (PAP)

mas/ joz/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%