Na sygnale

W Ustce zakończyła się konferencja szkoleniowa z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej, organizowana przez Powiat Słupski we współpracy z Uniwersytetem Pomorskim w Słupsku. Wydarzenie otworzył wicestarosta słupski Marcin Kowalczyk, podkreślając znaczenie współpracy i przygotowania administracji oraz służb na wypadek różnego rodzaju zagrożeń. Rozwinięciem tematów poruszanych podczas konferencji były powiatowe ćwiczenia obronne „SŁUPIA–2025”, które miały dzisiaj miejsce w usteckim porcie.

W środowe popołudnie, 8 października, na ulicy Gdańskiej w Słupsku doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Około godz. 16:00 kierujący jaguarem 35-letni mieszkaniec powiatu słupskiego stracił panowanie nad pojazdem, po czym z impetem uderzył w przydrożną latarnię i drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że przód auta został doszczętnie zniszczony, a elementy karoserii rozrzucone po jezdni.

Policjanci zatrzymali 52-latka, który zlekceważył znak nakazu jazdy w prawo. Mężczyzna posiadał sądowy zakaz kierowania pojazdami, więc wsiadając za kierownicę i niestosując się do znaku drogowego, popełnił nie tylko wykroczenie, ale również przestępstwo. Za niestosowanie się do znaku mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 250 zł i 5 punktów karnych, a za złamanie sądowego zakazu kierowania odpowie przed sądem w trybie przyspieszonym. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałkowe popołudnie, około godziny 16:20, na ulicy Arciszewskiego w Słupsku doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Jak ustalili policjanci, 66-letnia kobieta kierująca jeepem nagle zasłabła podczas jazdy i straciła panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał z jezdni i uderzył w przydrożny słup.

Kryminalni z Komisariatu Policji II w Słupsku odzyskali rower o wartości 1000 złotych i zatrzymali 27-letniego słupszczanina, który ukradł go sprzed jednej ze szkół. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, a odzyskany rower w najbliższym czasie wróci do swojego właściciela. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.

W poniedziałek - 6 października - około godziny 6:00 rano na ulicy Hubalczyków w Słupsku doszło do groźnie wyglądającego zderzenia dwóch autobusów – miejskiego i podmiejskiego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 42-letni kierowca autobusu podmiejskiego, wyjeżdżając z pętli autobusowej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 56-letniemu kierującemu autobusem miejskim.

Proces toczył się od stycznia 2025 r. za zamkniętymi drzwiami. Na ogłoszeniu wyroku nie było oskarżonego Pawła F. Stawił się jedynie jego obrońca z urzędu.

Dzięki wielomiesięcznej, żmudnej pracy policjantów z Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku i determinacji kryminalnych ze Słupska, przy ścisłej współpracy z prokuratorami, do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom podejrzanym o zabójstwo, znieważenie zwłok i utrudnianie śledztwa. Policjanci i prokuratorzy krok po kroku odtwarzali przebieg dramatycznych wydarzeń, które rozegrały się w grudniu 2023 roku w jednym z mieszkań w Słupsku.

Policjanci ustalają przyczyny zderzenia trzech pojazdów, do którego dzisiaj (1 października) około godziny 8:30 doszło na drodze krajowej nr 6 w rejonie Żochowa (gm. Potęgowo). W wyniku tego wypadku dwie osoby zostały poszkodowane i przewiezione do szpitala. Wiadomo, że kierowcy byli trzeźwi.

Policjanci słupskiej drogówki zatrzymali kierującego, który minionej nocy nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. 36-latek pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczął ucieczkę, którą po kilku minutach zakończył uderzając w barierki. Policjanci w kieszeni mężczyzny znaleźli marihuanę i amfetaminę, a w policyjnym systemie informatycznym ustalili, że posiada zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

W miniony czwartek - 25 września - mieszkańcy Ustki wzięli udział w Marszu Przeciwko Przemocy, zorganizowanym przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Miejski Zespół Interdyscyplinarny. Wydarzenie było częścią obchodów Międzynarodowego Dnia Bez Przemocy, przypadającego 2 października.

W niedzielę (28 września) na skrzyżowaniu ul. Szczecińskiej i Małcużyńskiego w Słupsku doszło do groźnego wypadku. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że jadący ul. Szczecińską w stronę Kobylnicy, 34-letni kierujący mazdą nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i zderzył się z prawidłowo jadącym, 49-letnim motocyklistą.

Policjanci z wydziału kryminalnego słupskiej komendy zatrzymali niespełna 18-letniego słupszczanina w związku z posiadaniem narkotyków. W jego mieszkaniu oraz w piwnicy funkcjonariusze zabezpieczyli ponad pół kilograma 2C-B i marihuany. Prokurator zastosował wobec niego dozór i zakaz opuszczania kraju, a za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Jesień to okres szczególnie wymagający zarówno dla kierowców, jak i pieszych. W tym czasie warunki na drogach są wyjątkowo zmienne i często trudne do przewidzenia. Przekonał się o tym m.in. 34-letni kierowca BMW, który wjechał do rowu. Dlatego tak ważne jest, aby w tym czasie każdy uczestnik ruchu szczególnie dbał o bezpieczeństwo swoje i innych, stosując się do obowiązujących przepisów.

Policjanci zatrzymali 31-letnią kobietę, która wczoraj wieczorem w Słupsku przy ul. Poniatowskiego, kierując mercedesem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z jadącym z przeciwka, kierowcą toyoty. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie mieszkanki gminy Redzikowo znajdują się ponad 2,3 promile alkoholu. Chwilę wcześniej, kobieta spowodowała inną kolizję, uszkadzając znak. Funkcjonariusze sporządzili dokumentację procesową i będą prowadzić postępowanie dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. 31-latka konsekwencje poniesie również za spowodowanie kolizji drogowych.