Za nami jesienna runda III-ligowych rozgrywek. Po 18. kolejkach Gryf Słupsk z dorobkiem 20 punktów zajmuje 14. miejsce w tabeli. Wynik jest daleki od satysfakcjonujących, zwłaszcza, że przez pierwsze jedenaście kolejek zespół notował fantastyczne wyniki. Osłabienie przyszło na początku października. Przez ostatnie siedem spotkań oglądaliśmy porażkę za porażką, przeplataną pojedynczymi remisami.
[ZT]5890[/ZT]
Nie inaczej było niestety w ten weekend. Gryf Słupsk poległ na wyjeździe z Sokołem Kleczew 2:1. Ból kibiców jest tym większy, że przez większość spotkania to Gryf utrzymywał prowadzenie. W 39. minucie Michał Wiśniewski, po dobrym zagraniu Oskara Zielińskiego skutecznie wpakował piłkę do bramki. Trójkolorowi utrzymali wynik 0:1 aż do 80. minuty spotkania. Niestety w ostatnich 10 minutach goście zdobyli cenne dwa gole, które przechyliły szalę zwycięstwa.
Gryf do ligowych zmagań powróci 1 marca. Do tego czasu zespół będzie musiał przejść głęboką reorganizację, jeżeli chce utrzymać się w III lidze. Pierwszy rywalem wiosennych rozgrywek będzie Unia Swarzędz. Mamy nadzieję, że trójkolorowi w Nowy Rok wejdą z nową energią i zaliczą niejeden awans w tabeli.
[ZT]5889[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz