Wczorajszego poranka (13 stycznia) w Przewłoce (gm. Ustka) doszło do pożaru Domu Dziecka! Dyżurny informacje o zdarzeniu otrzymał tuż przed godziną 7:30. Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano trzy zastępy Państwowej oraz jeden zastęp Wojskowej Straży Pożarnej. Pożarem objęte było jedno pomieszczenie na poddaszu budynku.
[ZT]6491[/ZT]
Jeszcze przed przybyciem ratowników opiekun placówki zdołał ewakuować sześcioro podopiecznych na zewnątrz budynku. Dzięki jego szybkiej reakcji, nikomu z przebywających w obiekcie nic się nie stało. Straty są jednak spore.
- Ratownicy szybko opanowali i ugasili pożar. Po sprawdzeniu i przeszukaniu pogorzeliska zabezpieczono miejsce zdarzenia. Nie było osób poszkodowanych. Nie jest znana przyczyna powstania zdarzenia - komentuje kpt. Piotr Basarab, oficer prasowy Komendanta Miejskiej PSP W Słupsku.
Dzisiaj (14 stycznia) na miejscu pracował biegły, który ma wyjaśnić, jak doszło do pożaru. Jak informuje dyrekcja placówki - całkowitemu zniszczeniu uległo jedno pomieszczenie, jednak kilka będzie wymagało remontu i odświeżenia. Co z podopiecznymi?
- Dzieci zostały zabezpieczone już w innej placówce. Nikomu nic się nie stało. Teraz czekamy na oszacowanie strat i rozpoczęcie remontu. Starostwo Powiatowe uruchomiło wszelkie możliwe środki, aby nam pomóc. Dziękujemy. Niewykluczone jednak, że w najbliższych dniach ogłosimy zbiórkę rzeczy dla naszego ośrodka i podopiecznych - komentuje Kinga Jurek, wicedyrektor Centrum Administracyjnego Domów dla Dzieci w Ustce.
W chwili pożaru w placówce przebywało sześcioro dzieci - reszta była już w szkole. Finalnie 12 podopiecznych zamieszkało w bursie Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii przy ul. Wróblewskiego w Ustce. Dzieci mają tam zapewniony nocleg oraz wyżywienie. Nie wiadomo, jak długo potrwa ta sytuacja.
- Dzieci pozostaną w bursie do czasu wyremontowania placówki. Starostwo pokryje koszty prac, ale ośrodek jest ubezpieczony, więc mamy nadzieję na zwrot kosztów. My nie planujemy żadnych zbiórek, jeżeli dyrektor placówki Łukasz Kuchnowski uzna to za konieczne, z pewnością wystąpi z takim apelem - mówi Waldemar Fuchs, naczelnik wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Słupsku.
[ZT]6476[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz