Myślenie o budowie drogi ekspresowej S5 ze Słupska przez Bytów i Chojnice do Bydgoszczy to pobożne życzenia. Jest mała szansa na zrealizowanie tej inwestycji. Tak uważa słupski radny PO Bogusław Dobkowski. Jego zdaniem dla Słupska zdecydowanie lepsza byłaby droga ekspresowa przez Miastko do Poznania.
- Mamy “ciążenie” bardziej do Poznania, a nie do Bydgoszczy. Ponadto do Bydgoszczy niebawem będzie się dało komfortowo dojechać, gdy zbudowana zostanie droga S6. Wystarczy wybrać kierunek Gdańsk, gdzie z kolei powstaje obwodnica metropolitalna. W obecnych czasach nie liczą się kilometry tylko szybkość dojazdu - przekonuje słupski radny PO.
Stoi to w sprzeczności z petycją, która została przed większość słupskiej Rady zatwierdzona. Podpisali się pod postulatem budowy drogi ekspresowej S5 ze Słupska przez Bytów Chojnice w kierunku Bydgoszczy. Dobkowski uważa, że ruch w kierunku Bydgoszczy przez Bytów jest zdecydowanie mniejszy.
Innego zdania jest klubowy kolega Dobkowskiego - Jan Lange. Przychyla się do wniosku o budowę drogi ekspresowej, ale nie od Słupska, tylko od Ustki do Bydgoszczy. Podkreśla, że port dynamicznie rozwija się. Powstaje zakład, który będzie obsługiwać morską elektrownię wiatrową, więc dobra komunikacja jest bardzo ważna.
- Mam ciotkę w Bytowie, a nawet dwie. Mógłbym do nich szybciej dojeżdżać - komentuje Kacper Moroz, słupski radny Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka też jest za lepszym połączeniem z Bydgoszczą.
- Zamiast sześciu godzin będzie można dojechać w trzy godziny do pięknej filharmonii, albo do szpitala wojskowego, gdzie wiele osób korzysta z leczenia onkologicznego - komentuje prezydent Słupska.
Radny Mieczysław Jaroszewicz zauważa, że ważne są tu względy wojskowe. Otóż w Redzikowie pod Słupskiem jest baza rakietowa, a Bydgoszcz to również bardzo ważny ośrodek wojskowy.
- Rosyjska rakieta spadła właśnie pod Bydgoszczą. Moim zdaniem to nie był przypadek. To był test na czujność naszego wojska - komentuje Jaroszewicz.
Nie zgadza się z tym radny Dobkowski. Jego zdaniem, aby utrudnić wrogowi dojazd do Redzikowa, nie powinno być drogi w prosty sposób łączącej Bydgoszcz z pasem nadmorskim.
- Jeśliby myśleć w taki sposób, nie powinniśmy żadnych dróg budować, aby utrudnić wrogowi dojazd - ripostuje Paweł Szewczyk, przewodniczący Rady Miejskiej.
Ostatecznie radni w Słupsku zatwierdzili wniosek o budowę drogi ekspresowej S5, który zostanie skierowany do ministra infrastruktury.
[ZT]5163[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz