Strażacy znów pokazali, że ich służba nie kończy się na gaszeniu pożarów. W ostatnich dniach odbyła się kolejna edycja niezwykłej akcji charytatywnej „500 kilometrów + dla Konrada”, w której udział wzięli funkcjonariusze z całej Polski. Na trasie nie zabrakło przedstawiciela naszego regionu – bryg. Łukasza Trockiego, na co dzień pełniącego służbę w Ośrodku Szkolenia PSP Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku.
[ZT]8354[/ZT]
Jak relacjonuje kpt. Piotr Basarab z PSP Słupsk, wśród uczestników przejazdu znalazł się również nasz funkcjonariusz – bryg. Łukasz Trocki, pełniący służbę w Ośrodku Szkolenia PSP Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku. Udowodnił, on że strażacka służba nie kończy się na jednostce – to przede wszystkim gotowość do działania i serce otwarte na potrzeby innych.
Celem inicjatywy było zebranie środków na kosztowną rehabilitację Konrada – młodego człowieka, który po poważnym wypadku walczy o powrót do sprawności. Trasa liczyła ponad 500 kilometrów, a uczestnicy zmierzyli się nie tylko z dystansem, ale także ze zmienną pogodą, zmęczeniem i bólem mięśni. To jednak nie zniechęciło nikogo – wszyscy jechali z jasnym celem i ogromną determinacją.
– Celem przejazdu było nie tylko zebranie środków finansowych, ale też pokazanie, że strażacy są zjednoczeni nie tylko w akcjach ratowniczych, ale także w działaniach dla dobra innych – podkreśla Basarab.
Udział bryg. Trockiego to nie pierwsza jego inicjatywa tego typu – od lat daje przykład, że wartości strażackie to nie tylko hasła na mundurze, ale realna postawa wobec drugiego człowieka. Jego udział to powód do dumy nie tylko dla kolegów z formacji, ale i całej społeczności lokalnej. Strażacy pokazali po raz kolejny, że nawet po służbie potrafią dawać z siebie wszystko – dosłownie i w przenośni – by nieść pomoc tym, którzy najbardziej jej potrzebują.
Akcja „500 Kilometrów +” to coś więcej niż wyzwanie sportowe. To wyraz braterskiej solidarności służb mundurowych, które – choć na co dzień chronią i ratują innych – tym razem wyruszyły w trasę z myślą o jednym, konkretnym człowieku. 19-letni Konrad Zabagło z Leska, który w wyniku poważnego wypadku drogowego walczy o zdrowie i powrót do normalnego życia, może dziś liczyć na realne wsparcie. Każdy pokonany kilometr to nie tylko pot na czole i ból mięśni, ale przede wszystkim znak, że nie jest sam. Chętni mogą wesprzeć zbiórkę na rehabilitację Konrada TUTAJ.
[ZT]8353[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz