Dramatyczne sceny rozegrały się dzisiejszego poranka (12 sierpnia) na plaży wschodniej w Ustce. Około godziny 9:45 policjanci otrzymali zgłoszenie o dwóch osobach tonących w morzu – kobiecie i dziecku. Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe.
[ZT]8975[/ZT]
Z ustaleń wynika, że 51-letnia kobieta z 7-letnim wnukiem, którzy przyjechali do Ustki z Wrocławia - weszli do wody. Chłopiec nagle stracił grunt pod nogami. Babcia próbowała go ratować, jednak sama zaczęła się topić.
Oboje zostali wyciągnięci na brzeg przez osoby postronne. 51-latka nie wykazywała czynności życiowych – świadkowie rozpoczęli reanimację, którą następnie kontynuowały służby medyczne. Po przywróceniu funkcji życiowych kobieta została przetransportowana do szpitala w Słupsku. Do szpitala trafił również jej wnuk – w celu wykonania szczegółowych badań.
Jak udało nam się ustalić - stan kobiety jest bardzo ciężki. Dziecko natomiast jest ma się dobrze i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawą zajęła się policja.
- Mundurowi ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia i prowadzą czynności w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. W chwili zdarzenia plaża nie znajdowała się jeszcze pod nadzorem ratowników, którzy pracę zaczynali o godzinie 10:00 - relacjonuje podkom. Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
[ZT]8976[/ZT]
Słupsk. Fundusze ZIT, afera KPO i presja na posła
Piszecie w środę 12, a to było we wtorek 12🤣🤣🤣
:)
19:38, 2025-08-12
MEN reaguje na zapowiedź protestu nauczycieli
gnidy
lo4
23:19, 2025-08-06
Niebezpieczne wyprzedzanie zakończone KRAKSĄ
Proszę osobę poszkodowaną w tym wypadku o kontakt - 697723210
ArkadiuszK
18:28, 2025-07-28
Rutkowski w Słupsku. W niedzielę konferencja
Wszędzie reklamy, nie idzie nic przeczytać
Reklamy
12:40, 2025-07-27
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz