Policjanci z zespołu do walki z przestępczością narkotykową wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Ustki zatrzymali 32-latka. Mężczyzna w swoim mieszkaniu miał blisko kilogram amfetaminy. To jednak nie jedyne zatrzymania w związku z handlem narkotykami ostatniej doby.
[ZT]5321[/ZT]
Słupscy kryminalni niemal codziennie zatrzymują osoby posiadające substancje zabronione. Ustalanie i zatrzymywanie sprawców przestępstw to zadanie, które realizują podczas codziennej służby, prowadząc czynności operacyjno-rozpoznawcze i weryfikując docierające do nich informacje.
- Tym razem działając wspólnie z funkcjonariuszami placówki Straży Granicznej w Ustce, ustalili, że w jednym z mieszkań na terenie powiatu słupskiego mężczyzna może posiadać znaczną ilość narkotyków. Te przypuszczenia się potwierdziły - mówi sierż. szt. Amadeusz Galus z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Policjanci razem ze strażnikami przy wykorzystaniu psa służbowego o imieniu „Hira” przeszukali mieszkanie 32-latka. Pies podjął trop i zaprowadził funkcjonariuszy do zamrażarki, w której mieszkaniec powiatu słupskiego schował blisko 800 gramów amfetaminy. Dalsze przeszukanie mieszkania wykazało, że mężczyzna w swojej piwnicy ukrył kolejne narkotyki. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli blisko kilogram narkotyków.
- To nie jedyne zatrzymania w związku z handlem narkotykami ostatniej doby. Słupscy policjanci zatrzymali wczoraj Słupszczanina, który w mieszkaniu ukrywał ponad 150 gramów amfetaminy i prawie 70 gramów marihuany. Następne zatrzymanie kryminalnych dotyczyło pary, która w swoim mieszkaniu ukrywała prawie 50 gramów amfetaminy. Wszystkie te osoby ostatnią noc spędziły w policyjnym areszcie. O ich losie zadecyduje sąd - komentuje sierż. szt. Amadeusz Galus.
[ZT]5319[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz