Bezpieczne wakacje. Słupscy mundurowi przypominają uczniom najważniejsze zasady!

Z końcem roku funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku spotykają się uczniami szkół podstawowych i ponadpodstawowych, aby porozmawiać o bezpieczeństwie podczas wakacji. W ubiegłym tygodniu takie spotkanie w Szkole Podstawowej w Objeździe (Gmina Ustka) przeprowadził sierż. Tomasz Motylak – dzielnicowy z Komisariatu Policji w Ustce.

Funkcjonariusz szeroko omówił tematykę bezpiecznych wakacji, wskazał miejsca, w których najbezpieczniej spędzać czas wolny oraz wymienił te zachowania, które mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

Odpoczynek nad woda, choć fajny i wyczekiwany, może nieść ze sobą niebezpieczeństwo, jeśli nie zachowamy ostrożności. Dzieci dowiedziały się, że podczas wypoczynku nad wodą, trzeba słuchać się rodziców i opiekunów i nie można oddalać się od nich oraz od grupy. Bezpieczne do kąpieli i wypoczynku są strzeżone kąpieliska, które nadzorowane są przez ratowników.

- Pamiętajmy, że wakacje nie zwalniają  z obowiązku dbania o bezpieczeństwo swoje i innych osób. Niezależnie od tego, gdzie jesteśmy, czy w górach, czy nad morzem, jeziorem, w mieście czy na wsi, stosowanie się do zasad bezpieczeństwa pozwoli nam spędzić wakacje bez zbędnych problemów i zmartwień - komentuje mł. asp. Jakub Bagiński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Od kilku miesięcy policjanci prowadzą także ogólnopolską akcję pn. „Jednośladem bezpiecznie do celu”, której celem jest zwrócenie uwagi użytkowników m.in. rowerów, motorowerów i motocykli na najważniejsze aspekty bezpieczeństwa oraz kształtowanie właściwych postaw i zachowań. W ramach tej akcji udział w egzaminie na kartę rowerową wzięła dzielnicowa z Posterunku Policji w Potęgowie, która sprawdziła wiedzę i umiejętności uczniów ze Szkoły Podstawowej w Łupawie.

- Rowerzysta jest zobowiązany zejść z roweru i przeprowadzić go po przejściu dla pieszych, jeśli chce je przekroczyć. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja, kiedy obok pasów dla pieszych jest przejazd rowerowy. W takim wypadku rowerzysta nie musi zsiadać z roweru - przypomina słupski oficer prasowy.