Niepozorna skarga jednej z mieszkanek Słupska, dotycząca mandatu za postój w strefie płatnego parkowania, wywołuje jedną z bardziej emocjonalnych dyskusji podczas sesji Rady Miejskiej. Choć sprawa dotyczy zaledwie kilku minut spóźnienia przy przedłużeniu biletu parkingowego, radni przez kilkanaście minut wymieniają argumenty o sens funkcjonowania całego systemu i zasadność wystawiania opłat dodatkowych.