W poniedziałek (23 czerwca) przy ulicy Sportowej 3C w Słupsku zrobiło się wyjątkowo ciepło – nie za sprawą pogody, lecz atmosfery, którą stworzyli ludzie z misją. Tego dnia odbyło się uroczyste otwarcie nowej siedziby Fundacji Progredi – miejsca, które powstało z potrzeby serca i z myślą o tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia.
Fundacja Progredi od lat niesie pomoc dzieciom i młodzieży zmagającym się z trudnościami rozwojowymi, w szczególności osobom w spektrum autyzmu. Nowa siedziba to nie tylko biuro – to przestrzeń przyjazna dzieciom, młodzieży i ich rodzinom. Miejsce spotkań, terapii, rozmów i budowania wspólnoty.
– Chcemy, by tu każdy czuł się bezpiecznie i zrozumiany – podkreślają założyciele: Katarzyna i Mariusz Ożarek oraz Natalia Prawdzik.
W uroczystości wzięło udział wielu gości, m.in. wójt Gminy Redzikowo Barbara Dykier, starosta słupski Paweł Lisowski oraz prezeska Stowarzyszenia Dobre Serca, Ewa Guzińska.
– To ważny krok dla lokalnej społeczności i niezwykle istotny głos w sprawie wyrównywania szans rozwojowych dzieci – mówiła wójt Dykier, gratulując Fundacji determinacji i serca wkładanego w każdy projekt.
Podziękowania i gratulacje płynęły z każdej strony – nie zabrakło ciepłych słów, wspólnych rozmów i chwil wzruszenia.
– Dziękujemy, że byliście z nami – każde słowo wsparcia i każda uśmiechnięta twarz to dla nas ogromna siła do dalszego działania – napisali później członkowie Fundacji na swoich profilach społecznościowych. – Mamy nadzieję, że oprócz inspiracji było też… pysznie!
Fundacja Progredi znana jest mieszkańcom regionu nie od dziś – organizuje konferencje poświęcone autyzmowi, marsze solidarności, kolorowe akcje z parasolkami czy zbiórki plastikowych nakrętek pod hasłem „Serce dla autyzmu”. Zawsze z myślą o tym, by uwrażliwiać społeczeństwo, obalać stereotypy i pokazywać, że każdy zasługuje na zrozumienie i wsparcie. Nowa siedziba to symboliczny krok naprzód – nie tylko w rozwoju organizacyjnym Fundacji, ale przede wszystkim w budowaniu świata bardziej dostępnego, zrozumiałego i bezpiecznego dla najmłodszych.
– Zdajemy sobie sprawę, jak wiele jeszcze pracy przed nami, ale wierzymy, że dzięki wspólnym działaniom możemy realnie zmieniać życie naszych podopiecznych – podsumowują założyciele.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz