USTKA ZNIKA. Radny Król apeluje: „Rozmnażajcie się!”

Źle się dzieje w Ustce – nadmorskie miasto wymiera. Takie ostrzeżenie wydał radny Daniel Król, który zauważa, że liczba mieszkańców regularnie spada. Tylko w minionym roku Ustka zmniejszyła się o 200 osób. Niebawem liczba mieszkańców miasta może spaść poniżej 10 000 osób.

Król zaapelował o przegłosowanie uchwały, która ma uruchomić proces przeciwdziałania negatywnym zjawiskom demograficznym.

– Nie chodzi o tworzenie dokumentów dla samego dokumentu – zastrzega radny Król.

Była na ten temat dyskusja w mediach społecznościowych. Ludzie zauważyli, że program ten powinien być stworzony przez mieszkańców, dla mieszkańców. Konieczne są konsultacje społeczne i opracowanie wykonane przez ekspertów. Wskazano też na potrzebę tworzenia jak największej ilości zieleni.

– Polityka demograficzna musi być ponadkadencyjna i apolityczna, wymaga spojrzenia kilkanaście lat do przodu – przekonuje radny Król.

Uchwała kierunkowa ma być zaprezentowana na wrześniowym posiedzeniu Rady Miejskiej. Problem zauważa również radna Lena Iwan - Kucia, która przypomina, że już w 2018 roku mówiono o spadającej liczbie ludności w Ustce. Przez lata problem tylko się pogłębił.

– Myślę, że radni poprą ten projekt, ale gdzie jest burmistrz? – pyta radna Marta Czternastek, przewodnicząca Komisji Budżetu.

Burmistrz Ustki zauważa, że problem dotyczy nie tylko tego miasta. Przypomina, że w ubiegłym roku urodziło się rekordowo mało dzieci w całej Polsce – tylko 254 tysiące, co jest najniższym wynikiem od czasów powojennych. Współczynnik dzietności to już tylko 1,01.

– Tylko kilka dużych aglomeracji może pochwalić się wzrostem dzietności. Rady będziemy nad takim programem pracować – zapowiada wiceburmistrz Bartosz Gwóźdź-Sproketowski.

Zapewnia on, że jest wiele działań, których celem jest zwiększenie atrakcyjności osiedlania się w Ustce, aby liczba mieszkańców wzrosła. Wskazuje m.in. na zabieganie o rozbudowę portu i transformację energetyczną. Na terenie miasta mają powstać bazy serwisowe – całoroczne, stałe i dobrze płatne miejsca pracy.

– Ponadto rewitalizujemy teren przy ulicy Grunwaldzkiej oraz planujemy przyłączenie Przewłoki, gdzie – jak twierdzi – sprowadzi się sporo młodych mieszkańców. – Prowadzimy różnego rodzaju działania, ale nie nazywamy ich programem demograficznym. Przyzwyczailiśmy się już do tego, że wszystko co złe, to podobno zasługa burmistrza – komentuje wiceburmistrz.

Jego zdaniem, szczególnym sukcesem burmistrza jest nadwyżka budżetowa, choć – jak mówi – niektórzy radni próbują przypisać ją sobie. Ciekawy apel na sam koniec ma radny Daniel Król:

– Kochajcie się, rozmnażajcie i zostańcie w naszym mieście - mówi radny Król!