POLICYJNY POŚCIG! Miał narkotyki, zakaz kierowania i spowodował kolizję!

Policjanci słupskiej drogówki zatrzymali kierującego, który minionej nocy nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. 36-latek pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczął ucieczkę, którą po kilku minutach zakończył uderzając w barierki. Policjanci w kieszeni mężczyzny znaleźli marihuanę i amfetaminę, a w policyjnym systemie informatycznym ustalili, że posiada zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione przestępstwa grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

[ZT]9533[/ZT]

W nocy z poniedziałku na wtorek policjanci słupskiej drogówki, którzy patrolowali ulice Słupska zwrócili uwagę na osobową skodę. Jej kierowca zlekceważył obowiązujące przepisy i rozpoczął manewr wyprzedzania innego pojazdu na przejściu dla pieszych. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierujący skodą zlekceważył je. Zamiast się zatrzymać, znacznie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.

Po kilku minutach 36-latek pomylił się i wjechał w część drogi, która była nieprzejezdna. Przejazd pomiędzy barierkami i budynkiem był zbyt wąski, a skoda utknęła pomiędzy nimi, co uniemożliwiło kierującemu dalszą ucieczkę pojazdem. Mężczyzna próbował jeszcze kontynuować ją pieszo, jednak po chwili został dogoniony i zatrzymany przez policjantów.

- Podczas interwencji funkcjonariusze znaleźli w kieszeni 36-latka marihuanę i amfetaminę, a po sprawdzeniu go w policyjnym systemie informatycznym ustalili, że posiada aktywny, sądowy zakaz kierowania pojazdami. Słupszczanin został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie policjanci prowadzili z nim dalsze czynności procesowe. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że w jego organizmie znajdują się środki odurzające, a analiza zabezpieczonej próbki krwi wskaże ich dokładną zawartość w chwili zdarzenia - komentuje podkom. Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

36-latek został ukarany mandatami w łącznej wysokości 6000 złotych za spowodowanie kolizji, nieprawidłowe wyprzedzanie oraz stan techniczny pojazdu. W najbliższym czasie słupszczanin usłyszy zarzuty w związku z popełnionymi przestępstwami, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.