KOSZTOWNA INWESTYCJA. Budowa ringu w Słupsku pod lupą radnych

Na piątkowym posiedzeniu Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Słupsku jej przewodniczący, Kacper Moroz złożył wniosek o przeprowadzenie kompleksowej kontroli inwestycji związanej z budową ringu miejskiego w Słupsku. Za zasadnością wniosku głosowali: radny Kacper Moroz i radny Bogusław Dobkowski. Od głosu wstrzymała się radna Aleksandra Karnicka z klubu prezydent Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej.

[ZT]9375[/ZT]

Kontrola ma sprawdzić przygotowanie inwestycji, w tym dokumentację projektową, badania geologiczne i zgodność ze standardami. Pod lupę trafi też umowa główna i siedem aneksów – ich zasadność oraz zgodność z Prawem zamówień publicznych.

Finansowa część analizy porówna kontrakt wart 129 mln zł z dotychczasowymi kosztami sięgającymi już 134,94 mln zł i oceni ryzyko dalszego wzrostu wydatków nawet o 50 mln zł. Kontrolerzy zajmą się również robotami zamiennymi, wpływem inwestycji na budżet miasta i możliwością naruszenia dyscypliny finansów publicznych, co mogłoby skutkować odpowiedzialnością urzędników.

Komisja Rewizyjna wprost wskazuje na konieczność zbadania, czy w toku przygotowania i realizacji inwestycji nie doszło do naruszenia art. 11 oraz art. 15 ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, które dotyczą niegospodarnego wydatkowania środków publicznych i przekroczenia planów finansowych. W przypadku potwierdzenia takich uchybień, komisja zapowiada skierowanie sprawy do Regionalnej Izby Obrachunkowej, Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych i Najwyższej Izby Kontroli.

- Naszym obowiązkiem jako Komisji jest rzetelnie sprawdzić, czy proces przygotowania i realizacji tej inwestycji był zgodny z prawem. Wydatkowanie publicznych pieniędzy wymaga absolutnej transparentności. Ring miejski, podobnie jak niegdyś park wodny, miał być chlubą naszego miasta. Można odnieść wrażenie, że historia dzisiaj po raz kolejny zatacza koło, dlatego tak istotne jest to, by przeprowadzić tę kontrolę jeszcze w trakcie trwania tej inwestycji. – powiedział podczas posiedzenia Komisji Rewizyjnej przewodniczący Kacper Moroz.

Równolegle Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości skierował interpelację do prezydent Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej, domagając się jednoznacznych odpowiedzi na pytania: Dlaczego dokumentacja projektowa inwestycji okazała się niewystarczająca i wymagała tylu aneksów? Jakie działania podjęto, aby zabezpieczyć interes finansowy miasta i mieszkańców przed lawinowo rosnącymi kosztami? Ile finalnie będzie kosztować ring i kto poniesie odpowiedzialność za przekroczenie budżetu? Oraz czy władze miasta przewidują wyciągnięcie konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za błędy na etapie przygotowania i realizacji inwestycji?

- Budowa ringu miała być symbolem rozwoju Słupska, a staje się symbolem chaosu i braku kontroli. Mieszkańcy muszą wiedzieć, czy nie doszło do naruszenia prawa przy wydatkowaniu setek milionów złotych, w tym środków przyznanych przez rząd Mateusza Morawieckiego, które w 80% miały finansować tę inwestycję – podkreślają radni PiS.

Władze Słupska jeszcze nie odniosły się do wspominanych interpelacji. Do sprawy wrócimy.

[ZT]9369[/ZT]