Zamknij

ALARM w lokalnym Kościele. Niemile widziana edukacja zdrowotna

MW 16:00, 01.09.2025
Skomentuj Wiceminister Katarzyna Lubnauer twierdzi, że biskup Osial rozpowszechnia fake newsy Wiceminister Katarzyna Lubnauer twierdzi, że biskup Osial rozpowszechnia fake newsy

Lokalne parafie publikują apel Komisji Wychowania Katolickiego dotyczący wprowadzenia nowego przedmiotu – edukacja zdrowotna. Duchowni próbują namawiać rodziców, aby nie zapisywali swoich dzieci na te zajęcia.

Apel pojawił się na stronach wielu parafii, w tym na Facebooku parafii pw. Najświętszej Marii Panny Wspomożenia Wiernych w Miastku.

W dokumencie czytamy, że w roku szkolnym 2025/2026 dzieciom – począwszy od klasy IV szkoły podstawowej aż po klasę III szkoły ponadpodstawowej – zostanie zaproponowany udział w zajęciach edukacji zdrowotnej. Duchowni informują, że zajęcia nie są obowiązkowe, ale jeśli rodzice nie wyrażą sprzeciwu do 25 września, dziecko zostanie automatycznie zapisane.

– Jeśli widzicie, że w szkole są przekazywane jakieś wartości i zasady życia, z którymi się nie zgadzacie, możecie wyrazić swój sprzeciw – informuje bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Biskup potwierdza, że w programie zajęć z edukacji zdrowotnej są treści wartościowe, takie jak troska o zdrowie fizyczne, higienę psychiczną czy rozpoznawanie zagrożeń.

– Jednak są też treści, które nie są zgodne z wiarą katolicką i narażają dzieci i młodzież na ryzyko poważnych niebezpieczeństw, mogących wpływać na całe ich życie, a także życie rodziny – napisał biskup Osial. – Program przedmiotu – w naszej ocenie – stanowi zagrożenie dla katolickiej wizji rodziny, małżeństwa oraz dojrzałości ludzkiej dzieci i młodzieży. Problematyka małżeństwa i rodziny, rozumianych jako wspólnota ojca, matki i dzieci, została potraktowana w nim w sposób marginalny. Tymczasem Konstytucja RP wyraźnie podkreśla, że małżeństwo, rodzina, macierzyństwo i ojcostwo znajdują się pod szczególną ochroną państwa. W programie znalazły się treści dotyczące tożsamości płciowej oraz kwestii prawnych i społecznych związanych ze środowiskiem LGBTQ+. Wszystkie osoby zasługują na szacunek, ale ich wizja seksualności nie jest zgodna z nauką Kościoła.

Proponowane treści – zdaniem duchownych – mogą prowadzić do zniekształcenia obrazu kobiecości i męskości, a nawet powodować, że dziewczęta będą identyfikowały się jako chłopcy, a chłopcy jako dziewczęta – w najbardziej wrażliwym okresie życia.

– Niezwykle łatwo jest wtedy skrzywdzić młodych ludzi i doprowadzić w konsekwencji do wielu zaburzeń – dodaje bp Osial.

Dlatego apeluje on do rodziców, aby głęboko rozważyli udział swoich dzieci w zajęciach z edukacji zdrowotnej i nie wyrażali zgody. Wzór pisma rezygnacyjnego można znaleźć na stronie: takdlaedukacji.pl.

Edukacja zdrowotna od 1 września zastąpi dotychczasowe lekcje wychowania do życia w rodzinie (WDŻ).

Wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer w wypowiedzi dla WP.pl stanowisko Kościoła nazwała rozpowszechnianiem fake newsów.

Edukacja zdrowotna absolutnie – również w kwestiach funkcjonowania rodzin – ma działać na korzyść dziecka – zapewnia Lubnauer. – Przedmiot będzie wyglądał dokładnie odwrotnie, niż jest to opisane w liście Episkopatu.

A Ty co o tym sądzisz?

[ZT]6118[/ZT]

(MW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%