Trójkolorowi po derbowym remisie na wyjeździe utrzymują fotel lidera - wszystko za sprawą weekendowej porażki Jaguara Gdańsk. Sobotnie spotkanie Gryfa z Pogonią nie należało jednak do najłatwiejszych. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 3. minucie meczu. Kilkanaście minut później z karnego wyrównawczą bramkę strzelił Oskar Zieliński. Nie obyło się jednak bez przykrych incydentów.
[ZT]2536[/ZT]
- Mecz w Lęborku mógł się zakończyć, jak spotkanie z zeszłej rundy, lecz to Pogoń w doliczonym czasie gry mogła zgarnąć komplet punktów. Na posterunku był jednak Joseph Amoah, który zatrzymał strzał zawodnika z Lęborka. Na uwagę zasługuje fakt, nieodpowiedniego zabezpieczenia spotkania, przez co dwóch „kibiców” wbiegło na murawę i próbowało zerwać szalik z bramki naszego zawodnika - komentowali po meczu przedstawiciele klubu.
U szczytu tabeli IV ligi zrobiło się naprawdę tłoczno. Choć Gryf Słupsk za sprawą trzeciej przegranej z rzędu Jaguara Gdańsk utrzymał pozycję lidera - niebezpiecznie blisko zbliża się Bałtyk Gdynia. Piłkarze z Gdyni tracą do trójkolorowych już tylko trzy punkty i z pewnością będą mieli apetyt na więcej.
Już w najbliższy weekend Gryf Słupsk podejmie u siebie AS Kolbudy - jeden z najniżej notowanych zespołów w tabeli. Piłka nie raz jednak pokazała, że potrafi być przewrotna, dlatego gospodarze nie zamierzają lekceważyć swojego przeciwnika. Spotkanie powinno zacząć się o godz. 16:00. W imieniu klubu serdecznie zapraszamy!
[ZT]2534[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz