Kryminalni z Komisariatu Policji I w Słupsku zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamywali się do budowanych i remontowanych obiektów, z których kradli sprzęt, materiały budowlane oraz rozłożoną już w ścianach instalacje elektryczną. W wyniku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili tożsamość dwóch słupszczan. 47 i 43 –latek usłyszeli łącznie 9 zarzutów kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Wobec 47-latka prokurator zastosował dozór i zakaz opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa obu mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.
[ZT]9421[/ZT]
Do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji I w Słupsku wpływały zgłoszenia o włamaniach i kradzieżach, do których dochodziło we wrześniu na terenie Słupska i gminy Redzikowo. Sprawcy, którzy włamywali się do wnętrza budowanych lub remontowanych budynków kradli sprzęt i materiały budowlane, a także rozłożoną już w ścianach instalację elektryczna.
- Policjanci wykonywali na miejscu tych zdarzeń oględziny, sporządzali dokumentację fotograficzną i zabezpieczali ślady, na podstawie których ustalali dokładne okoliczności oraz osoby odpowiedzialne za popełnienie tych przestępstw. Z zebranych informacji wynikało, że do zdarzeń dochodziło w nocy, a sprawcy swoją uwagę skupiali głównie na przewodach elektrycznych, z których odzyskiwali miedź i sprzedawali ją w skupach złomu. Straty jakie spowodowali przestępcy sięgały 250 tysięcy złotych - relacjonuje podkom. Jabub Bagiński.
W wyniku prowadzonych czynności operacyjnych kryminalni z pierwszego komisariatu wytypowali dwóch mieszkańców Słupska, którzy mogli mieć związek z kradzieżami oraz włamaniami i zatrzymali 43 i 47 latka. Jednego z nich policjanci zatrzymali w rejonie złomowiska, na którym chwilę wcześniej sprzedał odzyskaną ze skradzionych przewodów miedź, na co posiadał dokument sprzedaży. 47-latek posiadał przy sobie również ponad 10 gramów amfetaminy. Z ustaleń policjantów wynika, że miał on także związek z włamaniem, do którego na terenie Słupska doszło w lipcu.
- Obaj zatrzymani usłyszeli łącznie 9 zarzutów kradzieży, kradzieży z włamaniem i posiadania narkotyków, a za popełnione przestępstwa grozi im do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje rzecznik prasowy słupskiej policji.
[ZT]9414[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Kto zaopiekuje się Stasiem zostawionym w szpitalu?
DO REDKCJI. Przy okazji tego artykułu powinien pojawic sie jeszcze jeden. Jak morzna zostac rodziną adopczjna lub zastępcza. Jakie sa różnice miedzy tymi 2 formami, jakie warunki trzeba spełniać. Pozdrawiam i czekam na taki artykuł
Gość
11:34, 2025-09-16
Kto zaopiekuje się Stasiem zostawionym w szpitalu?
Dzień dobry jak można się starać o opiekę nad Stasiem
Lidia
20:03, 2025-09-15
Kto zaopiekuje się Stasiem zostawionym w szpitalu?
serce pęka.. Boże daj Stasiowi kochający dom i rodzinę..
ekhemm
13:44, 2025-09-15
Interwencja policji. Powód? DZIECI GRAJĄCE w piłkę
Pan organizator często jest widziany na tarsie, spożywa duże ilości alkoholu używając wspominianego języka,czasami ciężko mu jest wstać z krzesła.Ktoś powinien najpierw wyciągnąć wnioski ze swojej postawy.
arek
18:37, 2025-09-11