Zamknij

Dodaj komentarz

Prokuratura chce UMORZENIA postępowania w sprawie Gerarda B.!

PAP 14:01, 21.11.2025 Aktualizacja: 14:25, 21.11.2025
Skomentuj fot. archiwum fot. archiwum

Sąd Okręgowy w Słupsku rozpoznaje wniosek prokuratury o umorzenie postępowania wobec Gerarda B. oskarżonego o zabójstwo policjanta, umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym i orzeczenie bezterminowego zakazu prowadzenia pojazdów. Za nami pierwszy termin rozprawy z udziałem prokuratora, podejrzanego doprowadzonego z aresztu i jego obrońcy. Kolejne terminy rozprawy wyznaczył na 1 i 3 grudnia.

[ZT]6801[/ZT]

Wniosek o umorzenie postępowania wobec Gerarda B. i umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym oraz orzeczenie bezterminowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych Prokuratura Okręgowa w Słupsku złożyła do sądu w czerwcu po prowadzonym niemal rok śledztwie. Decyzja była konsekwencją uzyskanej opinii psychiatrycznej, którą biegli wydali po kilkutygodniowej obserwacji tymczasowo aresztowanego Gerarda B. Uznali oni, jak informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk, że podejrzany "z powodu choroby psychicznej w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów był niepoczytalny, a jego pozostawanie na wolności stanowi zagrożenie dla innych ludzi".

Mercedes prowadzony przez Gerarda B. wjechał w motocykl, którym kierował 49-letni podinsp. Rafał Fortuński, funkcjonariusz i wykładowca Zakładu Służby Kryminalnej Szkoły Policji w Słupsku, na skrzyżowaniu ulic Garncarskiej i Wiejskiej. Gerard B. nie zatrzymał się na czerwonym świetle. Wjechał na skrzyżowanie z prędkością, jak ustalono w śledztwie, między 152 a 156 km/h, a następnie uderzył w prawidłowo jadący motocykl, mając na liczniku 107 km/h. Kierowca motocykla w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala. Trzy dni później zmarł.

[ZT]3740[/ZT]

Do zderzenia doszło 23 czerwca 2024 r. Gerard B. jeździł ulicami Słupska, wielokrotnie łamiąc przepisy ruchu drogowego. Kilka razy przekroczył dozwoloną prędkość, wjeżdżał na przeciwny pas ruchu i przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Prokuratura rejonowa początkowo prowadziła śledztwo w kierunku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. W lipcu 2024 r. przejęła je prokuratura okręgowa i w lutym tego roku przedstawiła Gerardowi B. zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym i sprowadzenia niebezpieczeństwa spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Za narzędzie zbrodni uznała kierowany przez podejrzanego samochód, a za pokrzywdzonych, oprócz zmarłego policjanta, także pasażerów autobusu linii komunikacji miejskiej nr 16 i kierowców innych pojazdów.

Gerard B. został także podejrzany o publiczne prezentowanie w internecie nagrań nawołujących do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych. Mężczyzna nie przyznał się do zabójstwa, odmówił składania wyjaśnień. Gerard B. przebywa w areszcie. Nie był wcześniej karany sądownie. (PAP)

ing/ joz/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

OSTATNIE KOMENTARZE

0%