Michał Krzemianowski został zastępcą prokuratora okręgowego w Słupsku. Młody prokurator pnie się po szczeblach kariery błyskawicznie. Niedawno został szefem Prokuratury Rejonowej w Bytowie, obejmując stanowisko po swoim ojcu Ryszardzie. Teraz przed nim kolejne wyzwania. Awans zatwierdził ustępujący minister sprawiedliwości Adam Bodnar, na wniosek nowego szefa Prokuratury Okręgowej w Słupsku – Patryka Wegnera, który z kolei awansował z Prokuratury Rejonowej w Lęborku, gdzie przez prawie 10 lat był związany z jednostką. Awans Krzemianowskiego oceniany jest jednak niejednoznacznie pozytywnie.
[ZT]8899[/ZT]
– Potwierdzam, że pan Krzemianowski został zastępcą prokuratora okręgowego w Słupsku. Powierzenie obowiązków ma charakter tymczasowy, na pół roku. Jeżeli w tym czasie nie będzie żadnych zastrzeżeń do pracy pana Michała, funkcja ta zostanie mu powierzona w sposób stały i bezwarunkowy – mówi Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Prokurator okręgowy potwierdził, że to na jego wniosek awansowano kolegę z sąsiedniej jednostki. Półroczny okres próbny może być dużym wyzwaniem, ponieważ Prokuratura Okręgowa nadal prowadzi śledztwo w sprawie zamordowania rolnika Stefana Sobisza. Nieżyjący gospodarz bardzo krytycznie wypowiadał się o matce nowego wiceprokuratora okręgowego. To bytowska urzędniczka, której drogi wielokrotnie przecinały się z działalnością Stefana Sobisza – prowadzącego prywatne śledztwa w sprawie podziałów działek oraz podejrzanego obrotu gruntami rolnymi i budowlanymi w okręgu bytowskim.
Obecnie jedyną osobą ponoszącą jakiekolwiek konsekwencje tych spraw jest przedsiębiorca Bogdan G. W Sądzie Okręgowym w Słupsku nadal toczą się sprawy o przymusowe odebranie mu działek rolnych, które miał rzekomo nielegalnie pozyskać.
Choć nazwisko urzędniczki nie pojawia się oficjalnie, jej osoba budzi duże wątpliwości u syna Stefana Sobisza. Zapowiada on, że będzie podnosił te kwestie w nadchodzących miesiącach, obawiając się braku obiektywizmu po stronie Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
– To jest cyrk, hańba i pośmiewisko! Widzę, że za wszelką cenę dążą do umorzenia sprawy śmierci mojego taty! – komentuje Marcin Sobisz. – To jest chore, żeby niektórzy ludzie podejmowali decyzje i nadzorowali śledztwa tak naprawdę we własnych sprawach! To się nadaje do nagłośnienia we wszystkich możliwych mediach!
Jeśli chodzi o samo śledztwo w sprawie śmierci Stefana Sobisza – niedawno powołano kolejnego biegłego. Jak relacjonuje Marcin Sobisz, emerytowany policjant z południa Polski przyjechał do rodziny i pytał, czy ojciec miał jakichś wrogów?
– Tak, jakby nie wiedział, że mój ojciec miał spore grono wrogów, bo w tropieniu nieprawidłowości na lokalnym podwórku był nieustępliwy.
Stefan Sobisz miał ogromną wiedzę i determinację, co potwierdza się także w naszej redakcji. Większość jego doniesień okazywała się prawdziwa.
Przypomnijmy, że Stefan Sobisz został znaleziony martwy 15 listopada 2021 roku. Jego zwłoki leżały w wodzie, w jeziorze Jeleń, przy brzegu, obok miejsca zamieszkania. Wiadomo, że miał ranę głowy i złamany łokieć. Ustalono, że został przynajmniej czterokrotnie uderzony w głowę. Ślady walki widoczne były w pobliskiej w stodole, a w łazience, w umywalce, w jego domu były ślady krwi.
[ZT]8891[/ZT]
MEN reaguje na zapowiedź protestu nauczycieli
gnidy
lo4
23:19, 2025-08-06
Niebezpieczne wyprzedzanie zakończone KRAKSĄ
Proszę osobę poszkodowaną w tym wypadku o kontakt - 697723210
ArkadiuszK
18:28, 2025-07-28
Rutkowski w Słupsku. W niedzielę konferencja
Wszędzie reklamy, nie idzie nic przeczytać
Reklamy
12:40, 2025-07-27
40-latek okradał firmę, w której pracował
nie on pierwszy i nie ostatni - ino tylko *%#)!& bo dał się złapać ! reszta milczeniem 🙄
chawst
22:02, 2025-07-25
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz