Zamknij

Nie miał czym wrócić do domu, więc ukradł rower. Teraz STANIE PRZED SĄDEM!

Patryk Węzik Patryk Węzik 17:29, 05.08.2025
Skomentuj fot. KMP Słupsk fot. KMP Słupsk

Kryminalni z Komisariatu Policji I w Słupsku zatrzymali mieszkańca gminy Dębnica Kaszubska podejrzanego o kradzież roweru. Mundurowi odzyskali także ukradziony kilka dni wcześniej z terenu Słupska jednoślad, który w najbliższym czasie wróci do właściciela. 40-latek usłyszał zarzut kradzieży za co grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

[ZT]8900[/ZT]

Kilka dni temu do policjantów z Komisariatu Policji I w Słupsku wpłynęło zgłoszenie o kradzieży roweru. Funkcjonariusze wykonali czynności procesowe na miejscu tego zdarzenia i ustalili, że sprawca wykorzystał chwilę nieuwagi właściciela, który pozostawił swój jednoślad niezabezpieczony, na jednej z klatek schodowych. Mundurowi zabezpieczyli w tej sprawie monitoring, na którym rozpoznali jadącego rowerem mężczyznę.

Kryminalni pojechali do jednego z mieszkań w gminie Dębnica Kaszubska, gdzie zatrzymali 40-latka i odzyskali skradziony rower o wartości 1000 złotych. Podczas wykonywanych w komisariacie czynności procesowych zatrzymany mężczyzna powiedział policjantom, że nie miał czym wrócić ze Słupska do miejsca zamieszkania, dlatego ukradł stojący na klatce, niezabezpieczony w żaden sposób rower.

- 40-latek usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu teraz kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, a odzyskany rower w najbliższym czasie wróci do właściciela - podsumowuje podkom. Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

[ZT]8899[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%